Można by powiedzieć, że Kastylia La Mancha to kraina winem płynąca. Sporo w tym prawdy, gdyż jest to największa pod względem powierzchni i wielkości produkcji wina apelacja na świecie. Jednak większość win tam powstających nie zadowoli podniebień bardziej wyrafinowanych smakoszy, ponieważ wielkość produkcji nie idzie w parze z jakością. Aczkolwiek zarówno i w tym regionie możemy odnaleźć producentów, którzy dostarczają nam wina ciekawe, o bardzo dobrej jakości. Jednym z nich jest Bodegas Ayuso.
Korzenie winiarni Bodegas Ayuso sięgają lat czterdziestych ubiegłego wieku. Powstała ona w okolicach miasteczka Villarobledo, położonego między Ciudad Real i Albacete. Bodegas Ayuso dość szybko stał się wysokiej jakości producentem z La Manchy. Już w latach sześćdziesiątych zaczął wprowadzać na rynek pierwsze w regionie wina klasy Reserva. Z kolei w 1965 roku pojawiła się marka win pod nazwą Estola, która wkrótce zyskała uznanie hiszpańskich krytyków wina i stała się najbardziej rozpoznawalnym produktem winiarni także poza granicami samej Hiszpanii. To właśnie wino z linii Estola – Estola Gran Reserva 2008 stało się przedmiotem mojego zainteresowania kilka dni temu.
Wino to nie ma nic wspólnego z typowym, przeciętnym trunkiem z La Manchy, jakich wiele. Po otwarciu butelki od razu można wyczuć, że ma się do czynienia z produktem zdecydowanie wyższej jakości i niezwykle ciekawym. Estola Gran Reserva powstała z dwóch odmian: Cencibel ( Tempranillo ) i Cabernet Sauvignon. Dojrzewała 36 miesięcy w dębowych beczkach, a następnie w butelkach umieszczonych w odpowiednio przystosowanych podziemnych jaskiniach. Wino jest złożone aromatycznie, treściwe, bogate. Aromaty i bukiet wynikający z dojrzewania ładnie ze sobą współgrają. Sporo tu czarnego owocu, zarówno smażonego jak i suszonego. Na pierwszym planie suszona śliwka, ale też znajdziemy i jagodę z jeżyną. Całość uzupełnia gałka muszkatołowa, węgiel drzewny, cedr, słodkie drewno, balsamiczne tło. Beczka wyraźnie wyczuwalna, ale bez przesady, fajnie wtopiona w strukturę wina. Na palecie cieliste, ale miękkie z przyjemną jedwabistą teksturą. Taniny lekko ściągają, jednak nie ma to żadnego znaczenia. Dojrzałe wino, które mimo solidnego ciała mięciutko i soczyście wypełnia usta. Dominują smaki ciemnych owoców z tostową nutą wynikającą z pobytu w beczce. Kwasowość też dobrze zachowana. Całość bardzo apetyczna, długo pozostająca w ustach. Estola Gran Reserva to poważne wino, warte uwagi i polecenia. Kastylia La Mancha na piątkę. O innym winie z tego regionu pisałem np. tutaj.
Pasuje do długo gotowanego gulaszu lub wolno pieczonego kawałka mięsa w sosie. Wołowina, wieprzowina, jagnięcina, dziczyzna – wszystko powinno dobrze zagrać. Bądź kawałek dojrzałego twardszego sera.
