Dzisiaj przepis na danie dla zwolenników bardziej tradycyjnych smaków, choć nie zabraknie w nim pewnych moich modyfikacji, które uważam, że bardzo dobrze uzupełniają tą potrawę. Mowa o pulpecikach z kapustą i chorizo – to taka moja wariacja na temat bigosu, ale w nieco innym wydaniu. Pikantna hiszpańska kiełbasa chorizo świetnie komponuje się z kapustą i nadaje całości innego wymiaru. Do tego trochę wędzonej papryki, kminu i otrzymujemy ciekawą kwaśno – pikantną kombinację, która rozgrzewa nas od środka w chłodne dni. Wszystko łagodzą delikatnie doprawione pulpeciki wieprzowe.
Składniki ( 6 osób ):
- 1 kg mielonego mięsa wieprzowego
- 200g bułki tartej
- 100 ml mleka
- 2 jajka
- 1 cebula
- Olej
- 3 ząbki czosnku
- Sól, pieprz
- Posiekana natka pietruszki
- 700g białej kapusty
- 700-800g kiszonej kapusty
- 2 łyżeczki kminu
- 2-3 łyżeczki wędzonej papryki
- 250g chorizo
- 2 cebule
- 5 łyżek koncentratu pomidorowego/przecieru pomidorowego
- 2 łyżki mąki
- 250 ml wody
- Śmietana do podania
Przygotowanie: Bułkę tartą zalać mlekiem, dodać jajka i roztrzepać. Cebulę drobno pokroić i przesmażyć na odrobinie oleju. Mielone mięso wymieszać z nasączoną bułką tartą, drobno posiekanym czosnkiem, podsmażoną cebulą, natką, solą i pieprzem do smaku. Uformować pulpeciki i obsmażyć je z każdej strony. Białą kapustę pokroić grubo i wymieszać w dużej misce z kiszoną kapustą, kminem, papryką. Chorizo pokroić na kawałki, cebule posiekać drobno. Na patelni podsmażyć chorizo ( bez tłuszczu, sama chorizo jest wystarczająco tłusta i uwolni tłuszcz ), następnie dorzucić cebulę. Smażyć kilka minut, dodać koncentrat i mąkę. Wlać wodę i wymieszać wszystko dokładnie. Zawartość patelni połączyć z kapustą, wymieszać. Całość przełożyć do naczynia żaroodpornego, a na wierzchu ułożyć pulpeciki. Przykryć naczynie i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez godzinę. Pulpeciki można wyjąć wcześniej, a następnie przed podaniem podgrzać chwilę w piekarniku. Kapustę podawać w miseczkach, na wierzchu ułożyć pulpeciki, polać kwaśną śmietaną i posypać natką. Smacznego.
Jeżeli chodzi o dobór wina, to musimy rozważyć kwaśny smak kapusty oraz jednocześnie wyczuwalną paprykową nutę dania ( chorizo, wędzona papryka ), która nie dominuje w potrawie, tylko fajnie łączy się z kapustą. Mamy też porcję mięsa pod postacią pulpecików. Pierwsze, co przychodzi na myśl, gdy mamy do czynienia z kiszoną kapustą, to wina wyraźnie kwasowe w stylu np. Rieslinga, Furminta, aby mogły one zrównoważyć kwasowość na talerzu. Jednak w tej potrawie mamy jeszcze wspomniany lekko pikantny paprykowy akcent, który łącząc się z kapustą nieco tę kwasowość łagodzi. Do tego kiełbaska chorizo i pulpety. Sięgnąłbym po wina czerwone, pikantne, ale z dobrym poziomem kwasowości. Warto spróbować win z Nawarry opartych na szczepie Garnacha, Tempranillo, toskańskiego Morellino di Scansano, Langhe Nebbiolo, niebeczkowej Barbery, Corbieres.