Nie ukrywam, że z wielką przyjemnością powracam do win od Herdade Aldeia de Cima, który to producent reprezentuje wysoką jakość z Alentejo. Etykiety tej marki to naprawdę znakomite butelki godne polecenia, a najlepiej przekonać się o ich wartości samemu. Luisa Amorim i Francisco Rêgo, którzy stoją na czele przedsięwzięcia, wykonują kawał dobrej roboty.
Santana to mała wioska położona w pobliżu starej rzymskiej drogi między Évora i Beja, która graniczy z Vidigueira, wzdłuż południowej granicy regionu Alto Alentejo. To właśnie tutaj swoją siedzibę ma producent Herdade Aldeia de Cima należący od 1994 roku do rodziny Amorim. Pierwsze wzmianki o tej posiadłości pochodzą z 1758 roku. Obecnie Luisa Amorim i Francisco Rêgo tworzą tu wina ( przy pomocy winemakerów Jorge Alvesa i António Cavalheiro ), które zachowują historię tego miejsca postrzegając Herdade Aldeia de Cima jako projekt życia. Od 2017 żyją tutaj z dwiema córkami i powoli odbudowują duszę lokalnej społeczności. Pracują przede wszystkim z lokalnymi odmianami winorośli, z minimalną interwencją w finalny produkt, mając na celu podkreślenie heterogeniczności i odmiennego charakteru poszczególnych winnic, gleb i odmian winorośli. Winnice zajmują tutaj 20 ha i są położone na wysokości do 380 m n.p.m. Cała posiadłość liczy sobie 3000 ha, a wszystko znajduje się w Serra do Mendro – części najstarszej strefy geomorfologicznej Półwyspu Iberyjskiego. W ramach Herdade Aldeia de Cima wyodrębniono 36 różnych mikroobszarów, co gwarantuje niezwykłą różnorodność terroir.
Luisa Amorim, będąca członkiem rodziny Amorim, która kieruje największą firmą na świecie wytwarzającą korek, była od zawsze związana z regionem Alentejo i już w młodości odkryła u siebie pasję do wina. Przy okazji, mogła też zdobyć solidną wiedzę i doświadczenie czerpane z innych winiarni należących do rodziny: Quinta Nova w Douro, Quinta da Taboadella w Dão. Projekt Herdade Aldeia de Cima to wspaniałe dzieło, a wina oddają charakter tutejszego złożonego terroir.
Dwie etykiety – Herdade Aldeia de Cima Reserve Branco i Herdade Aldeia de Cima Reserve Tinto miałem okazję próbować już wcześniej, o czym pisałem tutaj. Teraz mam przed sobą ich nowe roczniki, ale pozwolę im trochę poleżakować w piwnicy. Otwieram natomiast Herdade Aldeia de Cima Garrafeira Branco 2020.
Wino odzwierciedla wyjątkowe bogactwo terroir Serra do Mendro. Garrafeira to bardzo stare portugalskie określenie odnoszące się do win długo dojrzewających, a producenci zwykle używają tego określenia dla swoich specjalnych win. W regionie Alentejo termin „Garrafeira” jest obecnie zarezerwowany dla win wysokiej jakości, z minimalnym okresem dojrzewania wynoszącym 12 miesięcy w przypadku win białych, w tym co najmniej sześć miesięcy w butelce oraz, w przypadku win czerwonych, dojrzewających przez co najmniej 30 miesięcy, w tym minimum 12 miesięcy w butelce. Powyższa etykieta to kompozycja antão vaz, arinto, i alvarinho. Wino fermentuje w kadziach z dębu francuskiego, 9 miesięcy dojrzewania w drewnianych kadziach i kolejne 10 miesięcy w butelce. Piękna, bogata biel, która częstuje nas kremowym cytrusem, brzoskwinią, dojrzałymi owocami sadu, ananasem, plastrem miodu, zapachem masła, jogurtu, mokrym kamieniem, dymem, beczkowym tłem. Kremowa tekstura, koncentracja owocu, solidna budowa, elegancja i spinająca całość kwasowość. Jedno z tych białych win z Alentejo, które warto zapamiętać.
Sprawdzi się z bogatszymi daniami rybnymi, potrawami z owoców morza, kurczakiem, polędwiczką wieprzową, cielęciną, rybną zapiekanką, kremowymi i maślanymi sosami.
Wina otrzymałem od producenta, a etykiety Herdade Aldeia de Cima są dostępne w Portugal Vineyards