Bodegas Muga cenię sobie od lat. Pamiętam, jak po raz pierwszy spróbowałem ich Prado Enea Gran Reserva i od tej pory zainteresowałem się nie tylko etykietami tej bodegi, ale również rozpoczęła się moja przygoda z rioją, która trwa po dzień dzisiejszy.
Muga to pewien symbol La Rioja i jedna z najważniejszych winiarskich rodzin w całej Hiszpanii. Jej dumna siedziba znajduje się w Rioja Alta, a dokładniej w dzielnicy stacji kolejowej w Haro ( Barrio de La Estación ). Miałem okazję odwiedzić to miejsce osobiście i nie pominąłem również krótkiej wizyty u samego wytwórcy. Wędrówka po bodegach zlokalizowanych w okolicy stacji kolejowej w Haro, to naprawdę czysta przyjemność, którą polecam każdemu.
Winiarnia założona została w 1932 roku przez Isaac Muga i Aurora Caño. Nie należy do najstarszych bodeg w Rioja, ale siła marki, pozycja rynkowa oraz obecność w ponad 70 krajach, stawia ją w gronie elity apelacji. Nie ma się czemu dziwić – wina spod szyldu Muga mówią same za siebie. Obecnie kolejne już pokolenie sprawnie zarządza rodzinnym przedsięwzięciem. Do winiarni należy 300 ha winnic w Rioja Alta u podnóża Montes Obarenses i Sierra de Cantabria, a kolejne 180 ha znajduje się pod jej kontrolą poprzez kontrakty z hodowcami winorośli. Uprawianymi odmianami są tempranillo, garnacha, graciano, mazuelo, malvasia i viura. Muga to też jedna z nielicznych winiarni w całej Hiszpanii, która posiada własną bednarnię, gdzie produkuje około 2000 beczek rocznie – większość z francuskiego dębu. Bednarz Jesúsa Azcárate pracuje w firmie ponad 40 lat. Podobno bodega ma zapasy 10000 beczek.
Z piwnicy wyciągam dziś Bodegas Muga Selección Especial Reserva 2011. To kompozycja głownie tempranillo ( 70% ), z dodatkiem garnacha, mazuelo i graciano.
Fermentacja zachodzi w dębowych kadziach, wino dojrzewa 28 miesięcy w beczkach z dębu francuskiego ( 80% ) i amerykańskiego ( 20% ) z własnej bednarni. Następnie przynajmniej 18 miesięcy odpoczynku w butelce przed wyjściem na rynek. W kieliszku ciemny owoc, jeżyna, tarnina, śliwkowa konfitura, kawa, ziemia, delikatne nuty drewna, cedr, czekolada, trochę prażonego kokosa, pieprz. Skoncentrowana, pełna, intensywna rioja, z wyraźną, ale nieagresywną taniną, zrównoważona, owocowo-ziemista, śliwkowo-wiśniowe tło, gęsta materia. Świetna i wciąż z dużym potencjałem.
Pasuje do jagnięciny, dziczyzny, pieczonego lub wolno gotowanego mięsa, dzikiego ptactwa, dojrzałych i twardych serów.
Wino zakupiłem zagranicą