Bazylikata to dla wielu wciąż mało znana część Italii, choć niektórzy zapewne słyszeli o wyjątkowym miasteczku Matera, położonym właśnie w tym regionie. Miłośnikom wina Bazylikata kojarzy się przede wszystkim z apelacją Aglianico del Vulture, gdzie na wulkanicznych glebach uprawia się tutejszą flagową odmianę, jaką jest aglianico właśnie. Sam niezbyt często mam przed sobą wina stąd pochodzące – region jest niewielki, a tylko kilkunastu winiarzy sprzedaje swoje etykiety za granicę. Tym bardziej się cieszę, że trafiły do mnie butelki od Eleny.
Elena dorastała w domu, który znajdował się pośród winnic jej dziadka. Podobnie jak bracia, chciała ona studiować i opuścić rodzinne strony. Kiedy jednak pierwsi chętni do nabycia winnicy zapukali do drzwi, Elena zmieniła zdanie i przekonała dziadka oraz ojca, aby nie sprzedawali ziemi. Sama zaczęła dzielić swój czas między uniwersytetem w Pizie i Bazylikatą, do której wróciła jako doktor enologii, założyła własną winiarnię i rozpoczęła produkcję jednego wina -Titolo ( to wielokrotnie nagradzana etykieta ). Jej winorośle aglianico uprawiane są na wysokości około 600 m n.p.m. poniżej wygasłego wulkanu Monte Vulture w ramach apelacji Aglianico del Vulture w prowincji Potenza. 7 hektarów to winnice Eleny Fucci, krzewy mają około 60 lat i więcej oraz rosną na starożytnych, zwietrzałych skałach wulkanicznych. Aglianico od zawsze cieszyło się uznaniem i określane jest nawet mianem „Barolo Południa”. Porównanie to jest jak najbardziej na miejscu, gdyż elegancja, struktura, bogactwo, a także potencjał dojrzewania, przypominają cechy słynnego wina z Piemontu.
Urodzona w 1981 roku Elena, znajduje się w samym centrum „renesansu” odmiany aglianico w swoim rodzinnym regionie, który jest jednym z najmniejszych w całej Italii. W dodatku, niewielu członków Regionalnego konsorcjum Aglianico del Vulture sprzedaje swoje wina za granicę. Fucci należy też do Grupy Generazione Vulture, w skład której wchodzi osiem winiarni położonych wokół wygasłego wulkanu. Wszystkie są zarządzane przez młodych winiarzy i mają oni na celu wskrzeszenie jak najlepszego wizerunku miejscowej odmiany aglianico. Elena swoją działalność zaczynała w zasadzie od zera, gdyż jak sama mówi w jednym z wywiadów: ,, Byłam studentką pijącą colę, z niewielką lub żadną kulturą winiarską”. Jej dziadek, co prawda uprawiał winogrona, ale sprzedawał je miejscowej spółdzielni. Rodzina przyjęła decyzję Eleny o zajęciu się posiadłością z ogromnym entuzjazmem, Pierwszy zbiór przyniósł zaledwie 1200 butelek, ale obecnie, roczna produkcja to już 35.000 butelek. Do tego dochodzi jeszcze wytwarzanie oliwy z oliwek.
Winnice Eleny są położne głównie w Contrada Solagna del Titolo ( zajmują dużą część zbocza góry ), więc nazwała ona swoje wino Titolo („tytuł”). Trzy hektary to 60-70-letnie krzewy, podczas gdy 1,5 ha zostało ponownie obsadzone przez jej dziadka Generoso w 1998 roku, a pozostałe 1,5 ha obsadzono w 2002 roku. Elena kupiła też dodatkowe 1,5 ha winnic w pobliżu. Jej flagowa etykieta Titolo, występuje w wersji Classico, Riserva, By Amphora i w wersji Pink ( różowej ) – wszystkie pochodzą z jednej dużej winnicy, a Pink powstaje z najmłodszych owoców. Winnice są certyfikowane jako organiczne.
Niezwykle się cieszę, że za sprawą samej Eleny, dotarły do mnie jej trzy wina.
Elena Fucci Titolo Pink Edition 2024 to aglianico w wersji rosé z młodych krzewów liczących sobie 6-10 lat. Niezwykle atrakcyjny róż, który częstuje nas wiśnią, suszoną truskawką, arbuzem, mandarynką i cytrusem, suszonymi kwiatami, lawendą, mokrym kamieniem, mineralnym tłem. Pikantna kwasowość, delikatnie słone nuty, a całość bardzo atrakcyjna i smakowita. Mnie się podoba.
Sprawdzi się np. do przystawek i przekąsek, carpaccio z tuńczyka, krewetek, kuchni azjatyckiej, świeżych serów oraz wędlin/szynek.
Elena Fucci Verha Rosso 2024 to czyste aglianico w świeżym i uwodzicielskim stylu, które dojrzewa kilka miesięcy w stalowej kadzi. Częstuje nas dojrzałymi malinami, jagodami, nutą ziołową, drobiną dymu i suszonym mięsem. Soczyste, z owocami lasu w ustach, lekko słone, świeże, nieskomplikowane, stworzone, aby cieszyć się nim na co dzień.
Sprawdzi się z przekąskami, pizzą, prostym i lekkim makaronem, kurczakiem.
Elena Fucci Titolo Classico 2022 to flagowa etykieta producenta – Aglianico del Vulture dojrzewające 12 miesięcy w barriques i 12 miesięcy w butelce. Grona pochodzą z 60-70-letnich krzewów. Wino z ogromnym potencjałem. W kieliszku ciemna wiśnia, ciemne owoce, pieczone śliwki, balsamiczne, ziemiste, grzybowe nuty, przyprawy, tytoń, kadzidło, cedr, wiśniowy syrop. Skomponowane z precyzją, intensywne, ale zrównoważone i eleganckie, pełne, gęste, napięte, z hojną, przykurzoną taniną, świetną kwasowością, mineralnym tłem, soczystym owocem, ziołami, ciemną oliwką, otula podniebienie całkiem miękką fakturą. Złożone na każdej płaszczyźnie i po prostu znakomite. Warto dać Titolo trochę czasu w piwnicy.
Pasuje do dziczyzny, dzikiego ptactwa, pieczonej wołowiny, jagnięciny, wędzonego mięsa, dań z czarną truflą, bogatych i wyrazistych sosów, dojrzałych, twardych serów.
Wina otrzymałem od producenta

Discover more from Wino ze Smakiem
Subscribe to get the latest posts sent to your email.