Alta Langa to bardzo dobra alternatywa dla cieszącego się większą renomą szampana. Pamiętajmy jednak, że świat jakościowych win musujących nie kończy się na francuskim szampanie, a Alta Langa, czyli piemonckie bąble powstające metodą tradycyjną, to naprawdę wysoka jakość. Udowadnia to choćby dzisiejsze wino.
Wina musujące na pewno nie są pierwszym skojarzeniem, kiedy myślimy o Piemoncie. Przeciętny konsument może co prawda kojarzyć Moscato d’Asti i Asti Spumante, ale Alta Langa to już dla niego bardziej zagadkowa sprawa. Mimo to, zdecydowanie warto poznać tą kategorię bliżej, gdyż te wina dostarczają sporo wrażeń.
Alta Langa ( w 2011 awansowała do rangi DOCG ) wykorzystuje przede wszystkim chardonnay i pinot noir, a więc głównie te same odmiany co w Szampanii i powstaje poprzez drugą fermentację w butelce. Wina musujące tej apelacji muszą dojrzewać min. 30 miesięcy na osadzie, a te klasy riserva 3 lata. Mogą być białe lub rosé, a poziom cukru resztkowego musi mieścić się w przedziale od brut nature ( pas dosé ) do extra-dry. Są to zawsze wina rocznikowe i mogą powstawać w prowincjach Cuneo, Asti i Alessandria.
Prosto z Piemontu trafiła do mnie Alta Langa od Tenuta IL Falchetto, co niezmiernie mnie ucieszyło.
Tenuta Il Falchetto siedzibę ma w Santo Stefano Belbo ( 25km na południe od Asti ). Pierwsze dokumenty dotyczące rodziny Forno, wywodzącej się z Santo Stefano Belbo, pochodzą z XVII wieku. W 1940 roku, pochodzący z rodziny winiarzy i miłośników wina Pietro Forno, rozpoczął produkcję i sprzedaż pierwszych butelek moscato. Na początku lat siedemdziesiątych Pietro przekazał stery firmy swoim synom Natalino i Luigiemu, którzy wyremontowali posiadłość, kupili nowe maszyny i sprzęt oraz nowe grunty. Dzisiaj przedsięwzięcie prowadzą bracia Giorgio, Fabrizio i Adriano Forno. Do producenta należy sześć posiadłości – trzy w prowincji Cuneo w Santo Stefano Belbo i Castiglione Tinella oraz trzy w prowincji Asti w Agliano Terme i Calosso. Uprawia głównie moscato bianco i barberę, ale też nebbiolo, arneis, chardonnay, sauvignon. Tenuta Il Falchetto w swoich winnicach wszystkie prace wykonuje ręcznie. Dużą wagę przywiązuje do jakości winogron i wydajności każdej pojedynczej winorośli. Szanując środowisko stosuje zrównoważony model produkcji.
Portfolio producenta jest naprawdę ciekawe, jednak mnie dziś interesuje Blanc de Blancs Alta Langa Extra Brut 2018
To czyste chardonnay z winnic w Santo Stefano Belbo. Powstaje oczywiście metodą tradycyjną, a pod koniec drugiej fermentacji butelki przenoszone są do crutin –
podziemnej piwnicy ( 20 m pod powierzchnią ) wykopanej w tufowej i wapiennej glebie typowej dla tych terenów. Tutaj wino dojrzewa na osadzie przez 36 miesięcy w naturalnej i stałej temperaturze. W kieliszku nuty chlebowej skórki i drożdży, dojrzałe i kwaskowe cytrusy, chrupkie jabłko, kruche ciasto francuskie, świeże górskie powietrze, trochę polnych kwiatów oraz ziół. Trwałe bąbelki, eleganckie, zrównoważone, czyste, odświeżające, poważne. Świetny przykład Alta Langa i partner dla wielu potraw.
Pasuje do ryby, owoców morza, rozmaitych przystawek, dobra opcja to też warzywny flan, risotto, makaron z kremowym sosem, a nawet kurczak, delikatna polędwiczka wieprzowa.
Wino otrzymałem od producenta